01. Death
02. Heartbeat
03. Mind vs. Heart
04. Walking
05. Suffri
06. Come With Me
07. Gypsy
08. Halfcast
09. Something To Say Feat. Pat Attah
10. Streets Lack Love
11. Niger Delta
12. From Africa 2 U
13. Running Away
14. Focus
15. Kangpe Feat. Wesley Williams
16. Deadly Combination
Nneka to nigeryjsko-niemiecka wokalistka, odkryta jakieś siedem lat temu przez pewnego DJ'a. Twórczość Nneki można zaliczyć do soulu z domieszkami R&B, reggae i hip-hopu. "No Longer At Ease" [2008] to jej trzeci album.
Na powitanie mamy bardzo dobry utwór Death, który wprowadza słuchacza w klimat płyty. Warto zwrócić uwagę na ciekawy wokal Nneki. Kolejny utwór to Heartbeat, który jest pierwszym singlem. Nazwa tego właśnie utworu pojawia się pierwsza, kiedy wpiszemy "nneka" na YouTube, więc można przyjąć, że to jej najpopularniejsza piosenka. Kawałek nie jest zły, ale w porównaniu do innych, nie przepadam za nim. Drugi singiel to Walking. Utwór zaliczam do najlepszych na krążku. Ma ciekawy, 10-cio sekundowy początek, który właściwie nie jest powiązany z całością, ale cały numer jest po prostu świetny. Bardzo wpada w ucho, a Nneka brzmi tutaj świetnie. W tle słychać kilka ciekawych instrumentów perkusyjnych i grzechotki. Nie powiedziałabym, że piosenka jest wesoła; właściwie nie wiem jak nazwać klimat twórczości wokalistki, ale na pewno nie są to zbyt pozytywne brzmienia. Następną piosenką, która rzuciła mi się w oczy, a raczej w uszy jest Suffri. Kawałek ma ciekawą melodię i podoba mi się, że wykorzystano tu fortepian. Gypsy to kolejny interesujący numer. Sądzę, że mogę powiedzieć o nim "tajemniczy". Melodia jest nieprzeciętna i użyto tutaj jakiegoś klimatycznego, niezidentyfikowanego przeze mnie instrumentu strunowego. Ciekawie, tajemniczo, rewelacyjnie. Refren jest naprawdę genialny. Streets Lack Love również "rzuciło mi się w uszy". Bardzo ładny utwór, a szczególnie refren. Kawałek taki dosyć delikatny, chociaż nie do końca. Zakończę opisywanie utworów na From Africa 2 U. Najbardziej pozytywna piosenka na płycie. Naprawdę bardzo przyjemna.
Co do tekstów piosenek, opowiadają głównie o życiu i ludzkiej egzystencji. Ogółem nie są puste i za to podziwiam Nnekę.
Podsumowując, "No Longer At Ease" to naprawdę bardzo ciekawy album, ale ma tylko jeden minus, a mianowicie to, że znajduje się na nim kilka bardzo podobnych utworów. Gwarantuję, że muzyczny świat Nneki opływa we wspaniałe brzmienia, a słuchacz nieprędko będzie chciał stamtąd wrócić. Oczywiście zależy też od gustu. Twórczość Nigeryjki ma głębię, a sama wokalistka może pochwalić się swoim "czarnym" głosem o ciekawej barwie.
Moja ocena: 8/10. Polecam!
Na powitanie mamy bardzo dobry utwór Death, który wprowadza słuchacza w klimat płyty. Warto zwrócić uwagę na ciekawy wokal Nneki. Kolejny utwór to Heartbeat, który jest pierwszym singlem. Nazwa tego właśnie utworu pojawia się pierwsza, kiedy wpiszemy "nneka" na YouTube, więc można przyjąć, że to jej najpopularniejsza piosenka. Kawałek nie jest zły, ale w porównaniu do innych, nie przepadam za nim. Drugi singiel to Walking. Utwór zaliczam do najlepszych na krążku. Ma ciekawy, 10-cio sekundowy początek, który właściwie nie jest powiązany z całością, ale cały numer jest po prostu świetny. Bardzo wpada w ucho, a Nneka brzmi tutaj świetnie. W tle słychać kilka ciekawych instrumentów perkusyjnych i grzechotki. Nie powiedziałabym, że piosenka jest wesoła; właściwie nie wiem jak nazwać klimat twórczości wokalistki, ale na pewno nie są to zbyt pozytywne brzmienia. Następną piosenką, która rzuciła mi się w oczy, a raczej w uszy jest Suffri. Kawałek ma ciekawą melodię i podoba mi się, że wykorzystano tu fortepian. Gypsy to kolejny interesujący numer. Sądzę, że mogę powiedzieć o nim "tajemniczy". Melodia jest nieprzeciętna i użyto tutaj jakiegoś klimatycznego, niezidentyfikowanego przeze mnie instrumentu strunowego. Ciekawie, tajemniczo, rewelacyjnie. Refren jest naprawdę genialny. Streets Lack Love również "rzuciło mi się w uszy". Bardzo ładny utwór, a szczególnie refren. Kawałek taki dosyć delikatny, chociaż nie do końca. Zakończę opisywanie utworów na From Africa 2 U. Najbardziej pozytywna piosenka na płycie. Naprawdę bardzo przyjemna.
Co do tekstów piosenek, opowiadają głównie o życiu i ludzkiej egzystencji. Ogółem nie są puste i za to podziwiam Nnekę.
Podsumowując, "No Longer At Ease" to naprawdę bardzo ciekawy album, ale ma tylko jeden minus, a mianowicie to, że znajduje się na nim kilka bardzo podobnych utworów. Gwarantuję, że muzyczny świat Nneki opływa we wspaniałe brzmienia, a słuchacz nieprędko będzie chciał stamtąd wrócić. Oczywiście zależy też od gustu. Twórczość Nigeryjki ma głębię, a sama wokalistka może pochwalić się swoim "czarnym" głosem o ciekawej barwie.
Moja ocena: 8/10. Polecam!
ma fajny głos ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post na The-Rockferry.blog.onet.pl, gdzie znajdziesz najnowsze wydanie magazynu "MadHouse". A w nim m.in. recenzja nowych płyt: Alicia Keys, Ke$ha & Taylor Swift.
Znam tylko "heartbeat" samplowane kilka razy w ciągu ostatnich lat. A sama wokalistka wydaje się być interesująca - na pewno kiedyś przesłucham.
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę, ale bardzo zachęcająca recka:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na NN ;)
Słuchając "Gypsy" odnoszę takie wrażenie jakby dźwięki nakładały się na siebie. Całość brzmi dla mnie trochę chaotycznie i nie zbyt mi się podoba.
OdpowiedzUsuńZapraszam na The-Rockferry.blog.onet.pl, gdzie pojawiła się recenzja "Mylo Xyloto" Coldplay" + przypomnienie polskiego koncertu.
OdpowiedzUsuńCiekawa postać ;) Słyszałem o niej, ale niestety nie znam żadnej jej płyty w całości.
OdpowiedzUsuńNowa recenzja: "Kiss" CRJ (http://fizzz-reviews.blogspot.com)
Szczerze to nie do konca przemawia do mnie ta muzyka. A jesli ktos lubi nowa muzyke to zapraszam na forum...http://mexpress.hpu.pl
OdpowiedzUsuńWitam. Na blogu namuzowani.blog.onet.pl pojawiła się nowa notka. Serdecznie zapraszam i jednocześnie przepraszam za długą nieobecność.
OdpowiedzUsuńBędziemy informować się także na True Villain?
OdpowiedzUsuńOk, dodałam Cie juz do linków ;3
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową recenzję na The-Rockferry.blog.onet.pl - "Overexposed" Maroon 5 (jest razem z "Mylo Xyloto" Coldplay)
OdpowiedzUsuńNN na blogu http://true-villain.blog.pl/
OdpowiedzUsuń