piątek, 5 października 2012

Recenzja albumu Britney Spears "Femme Fatale"


01. Till the World Ends
02. Hold It Against Me
03. Inside Out
04. I Wanna Go
05How I Roll
06. (Drop Dead) Beautiful Feat. Sabi
07Seal It With A Kiss
08. Big Fat Bass Feat. will.i.am
09Trouble For Me
10Trip To Your Heart
11. Gasoline
12. Criminal

Britney Spears nigdy nie kojarzyła mi się z dobrą muzyką, zawsze omijałam ją szerokim łukiem. Teraz również nie interesują mnie jej poczynania, ale chętnie przyjrzę się i ocenię "Femme Fatale" [2011]. Od razu powiem, że nie mogę porównać tego krążka z jej poprzednimi, bo ich nie znam.

Z tego co wiem żaden z utworów nie jest autorstwa Spears. Szczerze mówiąc zdziwiło mnie to, bo myślałam, że piosenkarka jest w stanie zaśpiewać to, co sama stworzy, ale widać nie podjęła tego trudu. Nie pochwalam takiego działania, a mam na myśli to, że na płycie przydałby się chociaż jeden kawałek, który w pełni jest dziełem wykonawcy.

Zacznę od singli: Till the World EndsHold It Against MeI Wanna GoCriminal. "Till..." to energiczna piosenka z dużą ilością elektroniki. Czasami aż chce mi się przy tym skakać. Ogólnie nie przepadam za tego typu muzyką, ale w kategorii "pop" ten kawałek postawiłabym wysoko. Moim zdaniem zachęca do dalszego przesłuchiwania albumu. "Hold It..." podoba mi się już mniej niż poprzedni numer. Zwrotki są dosyć szybkie, a refren wolniejszy. Taki schemat jakoś mi tutaj nie pasuje. I Wanna Go jest piosenką, która najbardziej kojarzy mi się z tym krążkiem, ale nie podoba mi się. Mam wrażenie, że głos Britney jest tutaj przekształcony do granic możliwości. Raczej nie jest plusem, że piosenka bardzo, bardzo wpada w ucho. Criminal również nie przypadło mi do gustu, głównie ze względu na melodię.
Inside Out wydaje mi się strasznie nijakie. Nie potrafię tego opisać. How I Roll wydaje mi się tak puste jak poprzedni numer. Big Fat Bass Feat. will.i.am - początek jest nawet śmieszny... z resztą jak cała piosenka.

Podaruję sobie opisywanie każdej piosenki, bo tekst byłby jednolity - używałabym tylko przymiotników typu "nijakie", "puste", "plastikowe" itp. Nie chcę podważyć niczyjego zdania, ale ja ledwo co wytrzymałam do końca płyty. Słuchając, miałam wrażenie (np. przy Inside OutHow I Roll(Drop Dead) Beautiful Feat. Sabi, Seal It With A KissTrouble For Me) że ciągle leci to samo. Płyta może nie jest nudna, ale zależy też od słuchacza, bo ja czegoś takiego nie trawię.
Moja ocena: 4/10.

18 komentarzy:

  1. Nie zgadzam się z tobą, że Britney Spears nie wydała niczego dobrego. Pomimo, że nigdy jej nie lubiłem, to "Baby One More Time", "Piece of Me" czy chyba najlepszy numer artystki - "Toxic" to produkcje co najmniej dobre.
    Z tej płyty, znam tylko kawałki promocyjne i poza "Till the World Ends" nic nie przyciągnęło mojej uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam wszystkie single. Są słabe. Nie słucham raczej popu, na pewno nie takiego prezentowanego przez Britney. Ja również nie jestem zachwycona muzyką jaka tworzy Britney. Pozdrawiam. //namuzowani

    OdpowiedzUsuń
  3. Płyta była po prostu słaba. Nie uważam, że Britney dalej jest Księżniczką Popu [wildflowers]

    OdpowiedzUsuń
  4. Britney kojarzy mi się z kiczem i tandetą. W każdym utworze jej głos jest komputerowo wygładzony, żeby brzmiał tak samo słodko, jak kilkanaście lat temu, kiedy być może faktycznie można było uznać ją za księżniczkę popu. Wydaje mi się, że dziewczyna posypała się po rozstaniu z boskim Justysiem ;) A teraz ciężko jej się odbić, chociaż nieustannie próbuje. Mnie kompletnie nie bierze i nigdy nie brała.

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja lubię Britney. Fakt, stać ją na więcej niż FF, ale niektóre piosenki (I Wanna Go, Gasoline, Criminal) bardzo lubię.
    Nowa recenzja: Justin Bieber "Believe" (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  6. Płyta słaba. Choć gdyby tak spojrzeć, mało która od Brit była dobra. Z "FF" lubie jedynie "Gasoline", "Criminal" i "Inside out"

    Zapraszam na nowy post na The-Rockferry.blog.onet.pl. A w nim recenzja płyty Imany oraz grafika z Selah Sue & Imany.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słuchałam jeszcze tego krążka i raczej to się nie zmieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. hmmm... lubię Britney, ale ten album nie robi na mnie wrażenia. sądzę, że starsze płyty są o wiele lepsze niż ta.
    xxx
    zapraszam na dwie nowe notki a w nich tekst i tłumaczenie najnowszego hitu Adele - SkyFall ! Na którym miejscu jest piosenka aż w 44 krajach? Wejdź i sprawdź!
    // ADELEZONE

    OdpowiedzUsuń
  9. Raczej nigdy nie słuchałam Britney, nie podoba mi się jej głos. Czytając twoją recenzję tylko posłuchałam piosenki I Wanna Go i zgadzam się z twoją opinią tej piosenki. Wolę innych już nie słuchać ;/. Jednak dałaś wysoką ocenę jak na to co napisałaś. Ja dałabym chyba ze 2 ;D [prixie]

    OdpowiedzUsuń
  10. NN na prixie.blog.onet.pl ! Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  11. Już single zniechęcają do przesłuchania całej płyty, brr. :3

    Martyna

    OdpowiedzUsuń
  12. zapraszam na nową notkę ;)
    // ADELEZONE

    OdpowiedzUsuń
  13. Dodałam twojego bloga do obserwowanych, aby być na bieżąco:)

    Martyna

    OdpowiedzUsuń
  14. Pojawił się nowy post a w nim trailer do najnowszej części o Bondzie - 'SkyFall' , gdzie wykorzystano także niesamowity talent Adele. Wejdź i sprawdź! pozdrawiam.
    // ADELEZONE

    OdpowiedzUsuń
  15. Nowa recenzja: "Viva la Vida..." Coldplay (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  16. zapraszam na nową notkę na
    // ADELEZONE

    OdpowiedzUsuń
  17. Nowa recenzja: "New Life" Monica (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń