01. Settle Down
02. Something In The Way You Are
03. Cameo Lover
04. Two Way Street
05. Old Flame
06. Good Intent
07. Plain Gold Ring
08. Come Into My Head
09. Sally I Can See You
10. Posse
11. Home
12. The Build Up
13. Warrior
Pierwszy raz usłyszałam Kimbrę w duecie z Gotye - "Somebody That I Used To Know". A co Nowozelandka jest w stanie nam pokazać sama? Okazuje się, że całkiem sporo.
Ma 22 lata, ale już odniosła duży sukces. Na początku jej płyta była dostępna tylko w Nowej Zelandii i Australii, ale dobrze, że krążek trafił na półki również w Europie.
Gatunek, jaki prezentuje Kimbra to mieszanka popu i soulu z dodatkiem elektronicznych brzmień. Ciekawe połączenie, a dopełnieniem jest głos młodej wokalistki o ciekawej barwie.
Pierwszy kawałek to Settle Down, jeden z moich ulubionych. Ma ciekawy początek, chwytliwą melodię, a szczególnie świetnie brzmią zwrotki. W ucho wpada również taneczne i energiczne Cameo Lover. Następny kawałek to Two Way Street o pozytywnym brzmieniu.
Następny utwór, który zwrócił moją uwagę to Good Intent. Jest ciekawym połączeniem popu i soulu z jazzowymi partiami. Za to w Come Into My Head elektronika nie jest tak ograniczona. Ogólnie piosenka jest obfita w przeróżne dźwięki.
"Vows" to bardzo oryginalny album. Wszystkie piosenki trzymają wysoki poziom. Jeśli debiut tak dobrze się prezentuje, następny krążek na pewno będzie równie ciekawy.
Moja ocena: 9/10. Polecam!
Pierwszy kawałek to Settle Down, jeden z moich ulubionych. Ma ciekawy początek, chwytliwą melodię, a szczególnie świetnie brzmią zwrotki. W ucho wpada również taneczne i energiczne Cameo Lover. Następny kawałek to Two Way Street o pozytywnym brzmieniu.
Następny utwór, który zwrócił moją uwagę to Good Intent. Jest ciekawym połączeniem popu i soulu z jazzowymi partiami. Za to w Come Into My Head elektronika nie jest tak ograniczona. Ogólnie piosenka jest obfita w przeróżne dźwięki.
"Vows" to bardzo oryginalny album. Wszystkie piosenki trzymają wysoki poziom. Jeśli debiut tak dobrze się prezentuje, następny krążek na pewno będzie równie ciekawy.
Moja ocena: 9/10. Polecam!
Podejrzewam, że wszyscy ją znamy z duetu z Gotye. Jej muzyka do mnie nie przemawia, jak dla mnie nic szczególnego :)
OdpowiedzUsuń'Polskiej' wersji tej płyty jeszcze nie znam, widzę, że są na niej nowe piosenki 9przynaujmniej kilka)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post na The-Rockferry.blog.onet.pl
Zapraszam na nowy wpis :) /http://re-cenzje.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńNowy post na namuzowani.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńzapraszam na nową notkę // ADELEZONE
OdpowiedzUsuńNie znam płyty...
OdpowiedzUsuńNie znam tej pani. U mnie NN, zapraszam i pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń